Procesy na ciało Access

Ostatnio miałem okazję uczestniczyć w 3-dniowej klasie procesów na ciało Access Consciousness, prowadzonej w Warszawie przez niesamowitego Facylitatora - Davida Kubesa.

Na klasie praktykowaliśmy w jaki sposób komunikować się z ciałem, aby otrzymać świadomość czego ono najbardziej potrzebuje. I do mojej oferty wpadło ponad 60 procesów, aby mu to dać.

Nasze ciała wiedzą, czego potrzebują i jak dużo mogą otrzymać. Tylko z reguły ich nie słuchamy. 🤣

Czym są Access Body Process®?

• Procesy działają z energią ciał i istnień

• Uwalniają energie z ciała, mogą również odblokowywać, zmieniać i aktywować różne energie

• Polegają na dotyku ciała w określonych miejscach

• Można je wykonywać na leżąco, siedząco - pozycja powinna być jak najbardziej komfortowa

• Działają zarówno na ludziach, jak i zwierzętach

• Można je robić również sobie, ale działają ok. 1000 razy bardziej dynamicznie kiedy są otrzymywane od drugiej osoby

Przez trzy dni na zmianę wymienialiśmy się procesami z różnymi praktykami z Polski i nie tylko.

Zmiana, która wydarzyła się w tym czasie przeszła moje najśmielsze oczekiwania.

Dzięki procesom poszerzyła się moja przestrzeń, pojawiło się mnóstwo spokoju, o którym nie myślałem, że jest tak łatwo osiągalny.

Procesów Access jest naprawdę sporo, każdy jest unikalny i często posiadają dziwne nazwy. Nie bez powodu, ponieważ pomaga to ominąć logiczny umysł i dokopać się do ukrywanych przestrzeni naszego ciała i istnienia.

Mój romans z mikrofonem trwał w najlepsze, ponieważ praca z ciałem jest bardzo ekscytująca i naprawdę było o co pytać. Działanie procesów na ciało jest różne i zależy przede wszystkim ile otrzymujący jest gotów otrzymać.

Po niektórych procesach pojawiły się MEGATONY ENERGII, co było bardzo przyjemnym przeżyciem. Podczas innego procesu po raz pierwszy w życiu zobaczyłem jak bardzo tyrałem i oceniałem swoje ciało. Kiedy skończyliśmy potrzebowałem pomilczeć w samotności bo moment uświadomienia był naprawdę mocny.

I zmienił mój stosunek do ciała bezpowrotnie.

To co wydarzyło się na tej klasie ciężko opisać słowami. W ciągu tych trzech dni otrzymałem mnóstwo świadomości o ciele i narzędzi do pracy z nimi.

Część procesów znajdziecie w zakładce https://www.lekkoscsiedzenia.pl/procesy

Nie bez powodu nie wszystkie procesy dostępne w ofercie znajdują się pod linkiem powyżej, mimo, że możemy z nimi pracować na sesjach.

Czasami możemy być przekonani, że czegoś potrzebujemy, mimo, że ciało ma zupełnie inne zdanie na tej temat. 😬 Są oczywiście procesy, które możemy wykorzystywać w określonym celu, tj. usuwanie guzów, aktywacja układu odpornościowego, uwalnianie traum czy zmiana struktury komórkowej. Procesy są zaprojektowane tak, że możemy poddawać ciało eliminacji, aktywacji, odbudowy czy generowania różnych energii w ciele.

Procesy jak najbardziej mogą być wkładem w leczeniu chorób, dolegliwości, nawet tych które powszechnie traktuje się jako nieuleczalne. Tutaj nie działamy z perspektywy punktu widzenia, że czegoś nie da się wyleczyć.

Niesamowitą przygodą jest jednak rozpoczęcie przygody z tym czego nasze ciało pragnie, a nie co nam się wydaje. Wtedy dzieje się magia i cuda.

Super jest też to, że wcale nie trzeba wierzyć w to czy to działa, żeby to zadziałało.

Krótkie wyjaśnienie dla tych, którzy nie mieli wcześniej do czynienia z takim podejściem:

Ogromna ilość naszych problemów fizycznych jest w rzeczywistości umiejscowiona w naszych ciałach subtelnych. Właśnie dlatego często leczenie polega na uśmierzaniu skutków zamiast uleczaniu przyczyn problemów.

Kolejną kwestią jest to, że poprzez ból, nieprzyjemność, cierpienie, chorobę ciało podpowiada nam, że coś jest nie tak. Jeśli go nie słuchamy, to zwraca nam uwagę w coraz intensywniejszy sposób. A my zamiast się wsłuchać zamykamy mu mordę np. środkami przeciwbólowymi.

A jakby to było zwrócić uwagę na to co ciało wie i chce nam powiedzieć?

Jestem przeogromnie wdzięczny za tą klasę, prowadzenie, organizację i niesamowite kobiety, które tworzyły przestrzeń bez osądu. Do zobaczenia na kolejnej klasie!